| |
Emka | 02.11.2011 11:09:31 |


Grupa: Moderator
Posty: 8003 #794904 Od: 2011-6-10
| Miewałam w dzieciństwie sytuacje, które niczym nie można było wytłumaczyć jak tylko krótkim słowem : duchy. W pewnym momencie mojego życia jakby wszystko ustało, aż do niedawana. Stukanie w drzwi na które nie reaguje pies, stukanie gdzieś w szafkach traktowałam standardowo : Coś u sąsiada spadło. Nie boję się duchów ale dziś zaskoczyło mnie coś czego nie umiem sobie wyjaśnić. Otóż zła byłam, czasem mnie dopada taka ciasnota, że nawet odkurzanie podłogi i wycieranie kurzy doprowadza mnie do szału. Więc zła poodkurzałam i zostawiłam odkurzacz na środku pokoju podpięty do kontaktu tuż obok łazienki. Poszłam się napić do kuchni, po czym chciałam wejść do łazienki i tu zonk . Kabel od odkurzacza wpięty do kontaktu zawieszony był na haczykach na ręczniki na drzwiach.
Do głowy by mi nigdy nie przyszło żeby tak zrobić. W domu nikogo prócz mnie i zwierząt nie było. Czy Wy też czasem tak macie, że coś się dzieje czego nie umiecie wyjaśnić _________________ U Emki blog:) http://www.uemki.blogspot.com/ Fotoblog http://fotekcykanie.blogspot.com/ Pogoda http://www.yr.no/place/Poland/ |
| |
Electra | 25.04.2025 05:23:13 |

 |
|
| |
bonia244 | 02.11.2011 11:28:36 |

Grupa: Użytkownik
Posty: 778 #794913 Od: 2011-6-9
| Emka nie strasz siedzę sama w domu 
_________________ Moje małe poczynania Coś na ząb z ogródka |
| |
Emka | 02.11.2011 11:30:31 |


Grupa: Moderator
Posty: 8003 #794914 Od: 2011-6-10
| Eee no co Ty , ja siedzę sama i się nie boję tylko trudno mi to sobie wytłumaczyć. _________________ U Emki blog:) http://www.uemki.blogspot.com/ Fotoblog http://fotekcykanie.blogspot.com/ Pogoda http://www.yr.no/place/Poland/ |
| |
bonia244 | 02.11.2011 11:31:18 |

Grupa: Użytkownik
Posty: 778 #794916 Od: 2011-6-9
| ja do strachliwych należę  _________________ Moje małe poczynania Coś na ząb z ogródka |
| |
Lucy2na | 02.11.2011 15:13:02 |



Grupa: Administrator 
Lokalizacja: Opole
Posty: 11929 #795042 Od: 2011-6-9
| Dziewczyny ja wierzę w duchy ...od jakiegoś czasu ...to dłuższa historia ale na własne oczy widziałam ducha i jeszcze się z nim pokłuciłam
_________________
 Ziemia za paznokciami.... STORCZYKI LUCY Rok '12 ROK'13
 |
| |
Lucy2na | 02.11.2011 15:23:12 |



Grupa: Administrator 
Lokalizacja: Opole
Posty: 11929 #795053 Od: 2011-6-9
| chcecie poczytać????
_________________
 Ziemia za paznokciami.... STORCZYKI LUCY Rok '12 ROK'13
 |
| |
Emka | 02.11.2011 15:57:33 |


Grupa: Moderator
Posty: 8003 #795089 Od: 2011-6-10
| Dawaj Lucy , ja nie pękam, chętnie porozmawiam o duchach.  A swoją drogą to nie słyszałam o tym żeby się pokłócić z duchem    _________________ U Emki blog:) http://www.uemki.blogspot.com/ Fotoblog http://fotekcykanie.blogspot.com/ Pogoda http://www.yr.no/place/Poland/ |
| |
Lucy2na | 02.11.2011 16:15:38 |



Grupa: Administrator 
Lokalizacja: Opole
Posty: 11929 #795104 Od: 2011-6-9
| nO WIĘC TA NA OBECNYM MIESZKANIU MIESZKAM JUŻ 9 LAT Kiedy się wprowadziliśmy to moja córka po 2 nocach odmówiła spania w swoim pokoju . ryczała i robiła sceny , tłumaczyła , że tam ktoś chodzi ciągle żeby uniknąć kłopotów poszłam ja tam spać , chciałam dać czas małej żeby przywykła do nowego miejsca Wieczorem było wszystko oki poczytałam i zasnęłam . Obydziłam się tak gdzieś o 2 nad ranem patrzę a pod oknem na fotelu siedzi starsza pani i patrzy na mnie taka wkurzona -Co tu robisz pytam? chyba jeszcze nie całkiem obudzona - Mieszkam tu powiedziało mi babsko -Chyba nie do końca , wkurzyłam się , to ja tu mieszkam proszę panią , to jest moje mieszkanie ... Tłumaczyłam się ale miałam wrażenie że wiecie , że to sen stare babsko zerwało się z krzesła i zaczeła się wydzierać - to jest moje mieszkanie , To zawsze będzie moje mieszkanie , pamiętaj .... wtedy się przestraszyłam i zakryłam się kordła i zaczełam odmawiać wszystkie znane mi zdrowaśki rano mąż mi mówi ...ty nie możesz ciszej gadać przez telefon ...jak już musisz w nocy dyskutować to pół tonu ciszej.... o całej sprawie po prostu bym zapomniała ( tym bardziej , że więcej duch nie przyszedł) gdyby nie sąsiadki Tak około pół roku póżniej siedziasłyśmy na ławce i plotkowałyśmy , o wszyskim i o niczym ..i w końcu temat zszedł na duchy Opowiedziałam im moją przygodę ,,,tak dla śmiechu ...ale kiedy mnie zapytały jak wyglądała ta kobieta i im ją opisałam to moja sąsiadka mało zawału nie dostała Była to poprzednia lokatorka mojego mieszkania , którą znależli nieżywą w fotelu pod tym oknem , pod którym mi się pokazała W tedy to już chyba bym nie poszla tam spać , na szczęście mała już tam spała a po duchu ani śladu ....do dzisiaj Nigdy nie interesowałam się po kim mam mieszkanie a w środku nic nie było , tylko gołe ściany ...więc nie mogłam wiedzieć jak wyglądała tamta kobieta ...ale widzialam ją ... _________________
 Ziemia za paznokciami.... STORCZYKI LUCY Rok '12 ROK'13
 |
| |
Emka | 02.11.2011 22:27:42 |


Grupa: Moderator
Posty: 8003 #795430 Od: 2011-6-10
| No to spotkanie pierwszego stopnia miałaś. Brrr Szczerze to nie wiem czy zachowała bym zimną krew w takiej sytuacji. Miałaś szczęście, że to tylko jednorazowy epizod i duch Was nie nawiedzał więcej, no i dobrze, że dopiero po pół roku uświadomiły Cię sąsiadki, bo prawdopodobnie miała byś traumę. Fajny komentarz Twojego eMa o rozmowie telefonicznej
_________________ U Emki blog:) http://www.uemki.blogspot.com/ Fotoblog http://fotekcykanie.blogspot.com/ Pogoda http://www.yr.no/place/Poland/ |
| |
Emka | 02.11.2011 22:51:54 |


Grupa: Moderator
Posty: 8003 #795447 Od: 2011-6-10
| Nigdy nie widziałam ducha ale ich obecność myślę że nie raz czułam, jednak prawie zawsze próbowałam wytłumaczyć sobie że, to coś innego niż duchy.
Ale nie wtedy. 10 lat temu mieliśmy samochodzik Punto. Nadeszły wakacje i zaczęły się wyjazdy. Najpierw pojechaliśmy nim na przerwę majową do Polańczyka. Tam pojeździliśmy po okolicach. Następnie eM wpadł na pomysł, że jedziemy dookoła Włoch pod namioty , zrobiliśmy tam ponad 6.000 km. No i tuż po powrocie byłam umówiona z koleżanką na wyjazd do Łeby. My dwie, dwoje dzieci i dwa koty. Ja po raz pierwszy w życiu pojechałam na samodzielne wakacje i to samochodem.
Droga dłużyła mi się strasznie ale jakoś dojechałyśmy . W Łebie nie chciałam za bardzo jeździć samochodem, tam tyle ludzi, ciasno, bałam się. Uzgodniłam z koleżanką tak: pojedziemy tylko na wydmy i nie będę ruszać samochodu. Tak też zrobiłam.
Nadszedł dzień powrotu do domu. Spakowane ruszyłyśmy w drogę. Oba koty były bardzo niespokojne- ciągle miauczały, a dzieciaki to już przeginały na maxa. Co chwila siku , pić i tym podobne, istny meksyk. Pogoda nie sprzyjała nam, wichury , burze, ulewy - pełny kalejdoskop. W końcu około 250 kilometrów od Wawy ostatni raz stanęłam na stacji, kupiłam płyn do spryskiwacza i nakazałam przymusowe skorzystanie z wc. Ruszyłam dalej uprzedzając że nie zatrzymam się żeby nie wiem co na żadne siku, że jak im się zachce to będą musieli zrobić w spodnie.
W trakcie powrotu rozmawiałyśmy o tym, jak to mam wrażenie iż ktoś nad nami czuwa . Zastanawiałam się nad tym, który z członków rodziny ma nas pod opieką. Dzieci w końcu usnęły, minęły burze i wichury, dojechałyśmy. Zjechałam w osiedle, zatrzymałam się pod sklepem, koleżanka poszła po fajki. Gdy wróciła odpalam samochód, a tu nagle centralny zamek sam zamykał i otwierał drzwi, światła i kierunki migały, alarm wył , a silnik nawet nie dygnął. Dobrze że siedziałam, bo poczułam nogi z waty. Wydzwoniłam eMa, podjechał i nas odholował pod blok. Okazało się że po tylu przejechanych kilometrach i wcześniejszej próbie kradzieży rozpadł się alternator i nie podawał napięcia. Mogło to się stać kiedykolwiek ale nie, rozpadł się w momencie kiedy zjechałam na osiedle. Zupełnie tak jakbym miała ograniczoną ilość uruchomień silnika.
Ile razy wspominam i rozmawiam z kimkolwiek o tym zdarzeniu, włosy mi stają dęba. Możliwe że nie zrobiło by to na nas aż tak dużego wrażenia, gdyby nie rozmowy o duszach zmarłych jakie odbyłyśmy po drodze. Gdyby nie warunki jakie panowały na drodze i co się działo na tyle samochodu. Dziwny zbieg okoliczności, jednak ja myślę że nie byłyśmy same, ktoś nad nami musiał czuwać. _________________ U Emki blog:) http://www.uemki.blogspot.com/ Fotoblog http://fotekcykanie.blogspot.com/ Pogoda http://www.yr.no/place/Poland/ |
| |
bonia244 | 03.11.2011 06:54:53 |

Grupa: Użytkownik
Posty: 778 #795490 Od: 2011-6-9
| Włosy staja mi dęba jak czytam te Wasze upiorne historie  _________________ Moje małe poczynania Coś na ząb z ogródka |
| |
Electra | 25.04.2025 05:23:13 |

 |
|
| |
Lucy2na | 03.11.2011 07:53:32 |



Grupa: Administrator 
Lokalizacja: Opole
Posty: 11929 #795502 Od: 2011-6-9
| Smiej się Bożenko śmiej ale mi nie było do śmiechu , mało do gaci nie narobiłam Wszystkie remonty były pogmatwane i czasem to ryczałam z bezsilności kiedy chcieliśmy wymienić junkers to przyszedł kominiarz i powiedział , że jak jest zdjęty to teraz nie można już założyć bo przepisy nie pozwalają żeby ileśtam piecyków było podłączonych do jednego komina ...trzeba było się nakombinować i kupić bojler elektryczny .... kiedy rozebraliśmy piece kaflowe żeby zrobić ogrzewanie na gaz to się okazało że nie można bo szyb kominowy jest prawie niedrożny ( budowniczowie za daleko strop sąsiadce podciągnęli i beton z drutami blokował komin i rura kwasowa nie chciała przejść Nic nie można było wymienić normalbnie bez problemów bo zawsze się coś dzieje ..jakby szelma chciała żeby jej mieszkanie było takie jak kiedyś
_________________
 Ziemia za paznokciami.... STORCZYKI LUCY Rok '12 ROK'13
 |
| |
Emka | 03.11.2011 08:56:09 |


Grupa: Moderator
Posty: 8003 #795541 Od: 2011-6-10
| Lucyna a paliłaś jej świece, może zamówić mszę za nią Może była samotna, trzeba ją ugłaskać i odprawić na drugą stronę. Niby nie jest mocno zawzięta ale jednak takie utrudnienia w remoncie ja też bym jej przypisała. Mówią że niektórzy są tak silnie związani z miejscem, że ciężko im odejść.
Dowiedz się może gdzie leży, idź na cmentarz, porozmawiaj do niej na grobie jakby była twoją dobra znajomą i zapal jej świeczkę.
_________________ U Emki blog:) http://www.uemki.blogspot.com/ Fotoblog http://fotekcykanie.blogspot.com/ Pogoda http://www.yr.no/place/Poland/ |
| |
Emka | 03.11.2011 09:28:12 |


Grupa: Moderator
Posty: 8003 #795564 Od: 2011-6-10
| A własnie przypomniało mi się jeszcze coś
To było jak starszy miał mieć komunię. Miała przylecieć babcia na ceremonię i około 2 tygodnie przed wylądowała w szpitalu. Okazało się najgorsze, rak i niestety zmarła w bardzo krótkim czasie. Synowie postanowili sprowadzić zwłoki do Polski, by spoczęła w grobie obok męża (tak chciała). Była bardzo fajną kobietą i ciężko nam było się z nią rozstać. Odniosłam wrażenie że ona chce nam w jakiś sposób przekazać żal z rozstania. Na pogrzebie wszyscy skupili się na mszy , standard jak na pogrzebach. Jednak jak powiedziałam rodzinie wszystko po kolei co się działo to aż dreszcze nam wszystkim przebiegły. Wszyscy orzekli że nie chciała się z nami rozstać, bardzo chcieliśmy żeby była z nami. Na mszy a w zasadzie pod jej koniec , kwiaty na wieńcach zaczęły się poruszać, jakby ktoś je potrącał a nie było przeciągu, potem karawan gotowy do ostatniej drogi gasł 2 razy i na koniec trumna nie chciała wejść do grobu. Tu uświadomiłam sobie że idąc od końca zdarzeń do początku mogło to świadczyć o znakach dawanych przez ducha teściowej. Nie chciała odchodzić.
_________________ U Emki blog:) http://www.uemki.blogspot.com/ Fotoblog http://fotekcykanie.blogspot.com/ Pogoda http://www.yr.no/place/Poland/ |
| |
gawronka | 03.11.2011 10:29:09 |


Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: Białystok
Posty: 2679 #795596 Od: 2011-6-10
Ilość edycji wpisu: 2 | Dziewczynki, mam coś apropos tematu:
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ LINKI » DARMOWA REJESTRACJA
Tylko trzeba się bardzo blisko przypatrywać i włączyć dzwięk. Proszę później o kom. _________________ http://www.fajne-forum-ogrodnicze.iq24.pl/default.asp?grupa=159529&temat=110471 |
| |
Emka | 03.11.2011 10:45:19 |


Grupa: Moderator
Posty: 8003 #795606 Od: 2011-6-10
| Osz Ty Babo Jago, ale dałaś    _________________ U Emki blog:) http://www.uemki.blogspot.com/ Fotoblog http://fotekcykanie.blogspot.com/ Pogoda http://www.yr.no/place/Poland/ |
| |
gatita | 03.11.2011 11:37:16 |


Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: Warszawa
Posty: 2085 #795626 Od: 2011-6-10
| Marta  _________________

Zapraszam na mojego bloga kulinarnego Kulinarne przygody Gatity
|
| |
Lucy2na | 03.11.2011 15:19:53 |



Grupa: Administrator 
Lokalizacja: Opole
Posty: 11929 #795766 Od: 2011-6-9
| Marta ...znałam to już wcześniej ....ale Ty jesteś pinda .....ja tu się wczuwam a ty se jaja robisz
_________________
 Ziemia za paznokciami.... STORCZYKI LUCY Rok '12 ROK'13
 |
| |
gawronka | 03.11.2011 15:23:58 |


Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: Białystok
Posty: 2679 #795771 Od: 2011-6-10
| No co chcecie, duchy Ekstra, co? kogo nie znam to podskoczył  _________________ http://www.fajne-forum-ogrodnicze.iq24.pl/default.asp?grupa=159529&temat=110471 |
| |
Lucy2na | 03.11.2011 15:25:11 |



Grupa: Administrator 
Lokalizacja: Opole
Posty: 11929 #795775 Od: 2011-6-9
| Fajowe ..ja to mało się nie zesikałam ze strachu za pierwszym razem
_________________
 Ziemia za paznokciami.... STORCZYKI LUCY Rok '12 ROK'13
 |
| |
Electra | 25.04.2025 05:23:13 |

 |
|