| |
Lucy2na | 10.08.2012 17:58:10 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja: Opole
Posty: 11929 #988776 Od: 2011-6-9
| Kobieta kupuje mężowi na urodziny szafę. W domu zauważyła, że jak przejeżdża tramwaj drzwi szafy się otwierają. I tak cały czas. Musiała więc wezwać fachowca. Opowiedziała mu o problemie. Facet mówi tak: - Ja wejdę do szafy, jak tramwaj przejedzie to zobaczę gdzie jest usterka. Zamiast tramwaju przyjechał mąż. Otwiera szafę, a fachowiec mówi: - Panie niech mi pan od razu da w mordę, bo pewnie mi pan nie uwierzy, że ja tu na tramwaj czekam. _________________
Ziemia za paznokciami.... STORCZYKI LUCY Rok '12 ROK'13
|
| |
Electra | 03.12.2024 20:26:51 |
|
|
| |
ewka63 | 10.08.2012 17:59:56 |
Grupa: Moderator
Posty: 7097 #988778 Od: 2011-6-10
| poplułam się |
| |
Lucy2na | 10.08.2012 18:01:51 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja: Opole
Posty: 11929 #988780 Od: 2011-6-9
| On: No to zacznijmy kochanie. Najpierw usiądźmy sobie wygodnie. Ona: Dobrze. A teraz powiedz mi jak to się robi? Tyle o tym słyszałam od koleżanek. On: Najpierw weź go do ręki. Ona: Ale obleśne On: Zapewniam cię, nie ma w tym nic obleśnego. Chwyć go za główkę jedną ręką. Ona: Tak? I co dalej? On: Tak, a później pociągnij drugą ręką. Ona: Ach tak !? On: No właśnie, widzisz jak dobrze idzie? Ona: I co teraz? On: Teraz possij. Ona: No, ty chyba żartujesz??? On: Nie, nie żartuję. Zacznij ssać. Ona: Obleśne. Naprawdę ludzie tak robią??? On: Tak. Ona: Jesteś pewny? On: Tak, mówiłem ci że jestem doświadczony. Dla mnie to nie pierwszy raz. Uwierz mi. Possij chwilę. Ona: (ssie) Hmmmmmmmm... On: No i co ? Ona: Słonawy w smaku. On: No, to chyba dobre nie? Ona: Nawet nie głupie. I co teraz? On: Teraz rozsuwasz nóżki. Ona: Co, co ty powiedziałeś?? On: Rozsuwasz nogi. Ona: Tak miałeś na myśli? On: Tak, tylko musisz bardziej odgiąć nogi bo będzie ciężko dojść. Pokażę ci. Ona: A, rozumiem. On: Właśnie. I znowu bierzesz go w rączkę. Ona: Hmmm... On: Jak go już wyciągniesz to wsadzasz go do buzi. Ona: Taaak. On: Ooo, właśnie tak. Ona: A co zrobić z tym żółtawym? To też się połyka?. On: Zależy od upodobania. Można połknąć jak się chce. Ona: Spróbuję....Hmmmm.... Pyszne... Sam spróbuj On: Hmm, no nie głupie. Ona: --- On: Popatrz teraz na mnie. Spróbuję wyciągnąć to różowe palcami. Ona: Ooooo? On: Czasem są małe problemy. Można sobie wtedy pomóc ustami. Ona: Hmmmm On: Można też trochę possać, to czasami pomaga. Ona: (ssie) Hmmmm On: Aaa Teraz poszło Ona: Taaak, czułam. On: I jak? Smaczne było? Ona: Muszę się przyznać, że nie głupie. On: Chcesz więcej? Ona: Tak, chętnie. Powiedz mi tylko czy to musi być tak cholernie skomplikowane??? On: No, kochanie, ja ci na to nic nie poradzę. Tak się je raki. _________________
Ziemia za paznokciami.... STORCZYKI LUCY Rok '12 ROK'13
|
| |
ewka63 | 11.08.2012 20:53:13 |
Grupa: Moderator
Posty: 7097 #989403 Od: 2011-6-10
|
Wraca mąż uradowany do domu, a tam zona siedzi i płacze. On na to: - nie płacz! wygrałem w totolotka pół miliona! Na to żona: - ale moja mamusia odeszła z tego swiata. - Kumulacja!!! - wrzeszczy jeszcze bardziej uradowany mąż. |
| |
eltoro3 | 11.08.2012 21:57:51 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: Tomaszów Mazowiecki
Posty: 102 #989464 Od: 2012-8-6
| - Cześć, jestem Darek. Pije od 20 lat. Przyszedłem tutaj, bo podobno rozwiązujecie problemy związane z alkoholem. - Oczywiście. Powiedz nam, jak możemy Ci pomóc? - Brakuje mi 1,50 zł.
Studentka zdawała egzamin z układu kostnego. Profesor podał jej miednicę i poprosił o zidentyfikowanie płci dawnego właściciela. Po namyśle dziewczyna mówi: - To był mężczyzna. - A dlaczego Pani tak uważa? - Bo tutaj był kiedyś członek. - Oj był, i to wiele razy.
Z pamiętnika mężatki
Dzisiaj była 10 rocznica naszego ślubu. Świętowania to tam za dużo nie było. Kiedy nadszedł czas, by powtórzyć naszą noc poślubną, Zdzisław zamknął się w łazience i płakał.
Dzień 2. Zdzisław wyznał mi swój największy sekret. Powiedział, że jest impotentem. Też mi odkrycie! Czy on naprawdę myślał, że tego nie zauważyłam już pięć lat temu? Dodatkowo przyznał się, że od paru miesięcy bierze Prozac.
Dzień 3. Chyba mamy małżeński kryzys. Przecież kobieta też ma swoje potrzeby!!! Co mam robić?
Dzień 4. Podmieniłam Prozac na Viagrę, nie zauważył... połknął... czekam niecierpliwie.....
Dzień 5. BŁOGOŚĆ! Absolutna błogość!
Dzień 6. Czyż życie nie jest cudowne? Trochę trudno mi pisać, gdyż ciągle to robimy.
Dzień 7. Wszystko mu się kojarzy z jednym! Ale muszę przyznać, że to jest bardzo zabawne - wydaje mi się, że nigdy przedtem nie byłam taka szczęśliwa.
Dzień 8. Chyba wziął zbyt dużo pastylek przez weekend. Jestem cała obolała.
Dzień 9. Nie miałam kiedy napisać...
Dzień 10. Zaczynam się przed nim ukrywać. Najgorsze jest to, że popija Viagrę whisky! Czuje się kompletnie załamana... Żyję z kimś kto jest mieszanką Murzyna z wiertarką udarową..
Dzień 11. Żałuję, że nie jest homoseksualistą!!!! Nie robię makijażu, przestałam myć zęby, ba - nawet już się nie myję. Na nic!! Nie czuję się bezpieczna nawet kiedy ziewam... Zdzisław atakuje podstępnie! Jeśli znów wyskoczy z tym swoim "Oops, przepraszam", chyba zabiję drania.
Dzień 12. Myślę, że będę musiała go zabić. Zaczynam trzymać się wszystkiego, na czym usiądę. Koty i psy omijają go z daleka, a nasi przyjaciele przestali nas odwiedzać.
Dzień 13. Podmieniłam Viagrę na Prozac, ale nie zauważyłam specjalnej różnicy... Matko!!! Znów tu idzie!!!!!!!!!!!
Dzień 14. Prozac skutkuje!!!! Przez cały dzień siedzi przed telewizorem z pilotem w ręce, zauważa mnie tylko kiedy podaje jedzenie lub piwo..... BŁOGOŚĆ!! Absolutna błogość!!! |
| |
Emka | 12.08.2012 00:18:23 |
Grupa: Moderator
Posty: 8003 #989512 Od: 2011-6-10
| Haha Ten pamiętnik skłonił mnie do wyszukania podobnego, pewnie znacie ale to mi sie to bardzo podoba
Przeprowadzka w Bieszczady
12 sierpnia. Przeprowadziliśmy się do naszego nowego domu, Boże jak tu pięknie. Drzewa wokół wyglądają tak majestatycznie. Wprost nie mogę się doczekać, kiedy pokryją się śniegiem. 14 października Bieszczady są najpiękniejszym miejscem na ziemi! Wszystkie liście zmieniły kolory - tonacje pomarańczowe i czerwone. Pojechałem na przejażdżkę po okolicy i zobaczyłem kilka jeleni. Jakie wspaniale! Jestem pewien, że to najpiękniejsze zwierzęta na ziemi. Tutaj jest jak w raju. Boże, jak mi się tu podoba. 11 listopada. Wkrótce zaczyna się sezon polowań. Nie mogę sobie wyobrazić, jak ktoś może chcieć zabić cos tak wspaniałego, jak jeleń. Mam nadzieje, że wreszcie zacznie padać śnieg. 2 grudnia Ostatniej nocy wreszcie spadł śnieg. Obudziłem się i wszystko było przykryte białą kołdrą. Widok jak pocztówki bożonarodzeniowej. Wyszliśmy na zewnątrz, odgarnęliśmy śnieg ze schodów i odśnieżyliśmy drogę dojazdowa. Zrobiliśmy sobie świetna bitwę śnieżną (wygrałem) a potem przyjechał pług śnieżny i znowu musieliśmy odśnieżyć drogę dojazdowa. Kocham Bieszczady. 12 grudnia. Zeszłej nocy znowu spadł śnieg. Pług śnieżny znowu powtórzył dowcip z droga dojazdowa. Po prostu kocham to miejsce. 19 grudnia Kolejny śnieg spadł zeszłej nocy. Ze względu na nieprzejezdna drogę dojazdowa nie dojechałem do pracy. Jestem kompletnie wykończony odśnieżaniem. Pieprzony pług śnieżny. 22 grudnia Zeszłej nocy napadało jeszcze więcej tych białych gówien. Cale dłonie mam w pęcherzach od łopaty. Jestem przekonany, ze pług śnieżny czeka tuż za rogiem, dopóki nie odśnieżę drogi dojazdowej. Skurwysyn! 25 grudnia Wesołych Pierdolonych Świat! Jeszcze więcej gównianego śniegu. Jak kiedyś wpadnie mi w ręce ten skurwysyn od pługu śnieżnego...przysięgam - zabije. Nie rozumiem, dlaczego nie posypia drogi solą, żeby rozpuściła to cholerstwo. 27 grudnia Znowu to białe gówno napadało w nocy. Przez trzy dni nie wytknąłem nosa, z wyjątkiem odśnieżania drogi dojazdowej za każdym razem, kiedy przejechał pług. Nigdzie nie mogę dojechać. Samochód jest pogrzebany pod górą białego gówna. Meteorolog znowu zapowiadał dwadzieścia piec centymetrów tej nocy. Możecie sobie wyobrazić, ile to oznacza łopat pełnych śniegu? 28 grudnia Meteorolog się mylił! Tym razem napadało osiemdziesiąt piec centymetrów tego białego cholerstwa. Teraz to nie odtają nawet do lata. Pług śnieżny ugrzązł w zaspie a ten łajdak przyszedł pożyczyć ode mnie łopatę! Powiedziałem mu, ze sześć już połamałem kiedy odgarniałem to gówno z mojej drogi dojazdowej, a potem ostatnią rozwaliłem o jego zakuty łeb. 4 stycznia Wreszcie wydostałem się z domu. Pojechałem do sklepu kupić cos do jedzenia i kiedy wracałem, pod samochód wpadł mi cholerny jeleń i całkiem go rozwalił. Narobił szkód na trzy tysiące. Powinni powystrzelać te pieprzone zwierzaki. Ze tez myśliwi nie rozwalili wszystkich w sezonie! 3 maja Zawiozłem samochód do warsztatu w mieście. Nie uwierzycie, jak zardzewiał od tej pieprzonej soli, którą posypują drogi. 18 maja Przeprowadziłem się z powrotem nad morze. Nie mogę sobie wyobrazić, jak ktoś kto ma odrobinę zdrowego rozsądku, może mieszkać na jakimś zadupiu w Bieszczadach. _________________ U Emki blog:) http://www.uemki.blogspot.com/ Fotoblog http://fotekcykanie.blogspot.com/ Pogoda http://www.yr.no/place/Poland/ |
| |
Lucy2na | 12.08.2012 07:18:01 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja: Opole
Posty: 11929 #989552 Od: 2011-6-9
| _________________
Ziemia za paznokciami.... STORCZYKI LUCY Rok '12 ROK'13
|
| |
ewka63 | 12.08.2012 19:06:54 |
Grupa: Moderator
Posty: 7097 #989896 Od: 2011-6-10
| Wieczorem przez park idzie kobieta obładowana siatkami. Nagle zza krzaka wyskakuje mężczyzna, rozchyla płaszcz i pokazuje kobiecie swoje nagie ciało. Kobieta patrzy i po chwili woła: - no nie! zapomniałam kupić jajek! |
| |
Emka | 13.08.2012 08:53:16 |
Grupa: Moderator
Posty: 8003 #990193 Od: 2011-6-10
| - O czym myśli zawałowiec przed stosunkiem? - Co mu pierwsze stanie. _________________ U Emki blog:) http://www.uemki.blogspot.com/ Fotoblog http://fotekcykanie.blogspot.com/ Pogoda http://www.yr.no/place/Poland/ |
| |
ewka63 | 14.08.2012 21:09:25 |
Grupa: Moderator
Posty: 7097 #991067 Od: 2011-6-10
| Jak się nazywa naturalna antykoncepcja?
Watykańska ruletka.
*********************************************************************************************************
Co powinie zrobić porzucony mężczyzna?
Wziąć się w garść.
|
| |
Emka | 14.08.2012 21:10:10 |
Grupa: Moderator
Posty: 8003 #991072 Od: 2011-6-10
| _________________ U Emki blog:) http://www.uemki.blogspot.com/ Fotoblog http://fotekcykanie.blogspot.com/ Pogoda http://www.yr.no/place/Poland/ |
| |
Electra | 03.12.2024 20:26:51 |
|
|
| |
eltoro3 | 14.08.2012 22:19:28 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: Tomaszów Mazowiecki
Posty: 102 #991111 Od: 2012-8-6
| |
| |
Lucy2na | 15.08.2012 07:25:10 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja: Opole
Posty: 11929 #991200 Od: 2011-6-9
| Toro no tym razem to mnie zabiłeś zajebisty kawał heheh powiem mężowi jak wróci
_________________
Ziemia za paznokciami.... STORCZYKI LUCY Rok '12 ROK'13
|
| |
ewka63 | 15.08.2012 08:18:40 |
Grupa: Moderator
Posty: 7097 #991213 Od: 2011-6-10
| |
| |
Emka | 15.08.2012 09:09:59 |
Grupa: Moderator
Posty: 8003 #991239 Od: 2011-6-10
| _________________ U Emki blog:) http://www.uemki.blogspot.com/ Fotoblog http://fotekcykanie.blogspot.com/ Pogoda http://www.yr.no/place/Poland/ |
| |
ewka63 | 15.08.2012 09:32:51 |
Grupa: Moderator
Posty: 7097 #991247 Od: 2011-6-10
| Młoda żona mówi do męża - ustalmy jakieś zasady. Jeśli wieczorem wyjdę z łazienki bez bransoletki na ręce, wtedy znaczy, że chcę. A jak będę miała bransoletkę, to nie chcę seksu. - dobrze - mówi mąż- Jak ja wyjdę z łazienki wieczorem w gaciach, to znaczy, że nie chcę. A jak wyjdę bez gaci, to znaczy, że w nosie mam twoją bransoletkę. |
| |
Lucy2na | 15.08.2012 17:59:33 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja: Opole
Posty: 11929 #991665 Od: 2011-6-9
| Na skrzyżowaniu na światłach stał konny policjant. Za nim zatrzymał się Jasio, na nowiutkim, błyszczącym rowerku. - Ładny rower! - Mówi policjant, - dostałeś go od Mikołaja? - Taaaakk... - To w przyszłym roku powiedz Mikołajowi, żeby ci przyniósł lampkę, powiedział policjant i wypisał Jasiowi mandat za "brak świateł". Jasio wziął mandat i powiedział: - Ładny koń. Dostał pan go od Mikołaja? Rozbawiony policjant odpowiedział tak. - To w przyszłym roku niech pan powie Mikołajowi, żeby dał mu chu.. między nogami, zamiast na grzbiecie! _________________
Ziemia za paznokciami.... STORCZYKI LUCY Rok '12 ROK'13
|
| |
ewka63 | 26.08.2012 19:07:30 |
Grupa: Moderator
Posty: 7097 #998126 Od: 2011-6-10
| Spał sobie dziadziu w najlepsze, nagle obudziło fakt, że ktoś ściąga mu z ręki złoty zegarek. Patrzy a to wnuczek. - Jasiu, czemu ściagasz mi zegarek? Tak się nie robi. - Bo mamusia powiedziała, że jak dziadek zamknie oczy, to będę sobie mógł wziąć ten zegarek. |
| |
wawik | 26.08.2012 20:18:31 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: śląsk
Posty: 267 #998162 Od: 2012-7-4
| Nie wiem czy śmieć się czy płakać, ale oddałem nowiutkę cyfrówkę do serisu i czyję się jak
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ LINKI » DARMOWA REJESTRACJA
_________________ moja kolekcja deserowych odmian winorośli
|
| |
ewka63 | 26.08.2012 20:29:27 |
Grupa: Moderator
Posty: 7097 #998170 Od: 2011-6-10
| No to już nie śmieszne. Tę którą kupiłeś przed wystawą??? |
| |
Electra | 03.12.2024 20:26:51 |
|
|