100 różnych problemów
Lucy, to chyba najtrudniejszy wiek w życiu dzieciaka. Burza hormonów, zmiana otoczenia, chęć bycia w grupie i dostosowania się do grupy. Bardzo często świat wygląda na szary i beznadziejny, bo taki jest trend wśród młodzieży. Młodzi wyolbrzymiają problemy, nawet stwarzają sobie jakieś jeśli nie mają.
Córkę masz mądrą, dużo z nią rozmawiaj, ale nie na zasadzie kazań, lepiej pokieruj rozmową tak, żeby sama doszła do wniosku, że jej zachowanie nie jest wobec Was, rodziców w porządku. Może nawet tego nie powie, ale coś w tej głowie zostanie wesoły


  PRZEJDŹ NA FORUM