| |
ewka63 | 03.02.2012 11:03:40 |
Grupa: Moderator
Posty: 7097 #856586 Od: 2011-6-10
| Dużo jest for, gdzie można poczytać tylko po zalogowaniu. Na te fora przychodzą ludzie z polecenia, lub ciekawi co też tam opowiadają. Możliwe, że są to fora mniejsze, ale chyba też nie ma tam chamstwa (jak na onecie np). Ale z drugiej strony, jak ktoś będzie chciał się o nas czegoś dowiedzieć, to się po prostu zaloguje i już. Ja osobiście wolę być w małej grupie, w dużej robię się bezosobowa. Myślę, że cokolwiek postanowicie, ja się dostosuję.
A co do małej Madzi... kurcze nie wierzę w to. Matka nie może tak po prostu wyrzucić dziecka, bo jej z rąk wypadło. Odruchem matczynym jest ratowanie, wezwanie pomocy, może straciło przytomność... A nie wywiecienie na mróz do lasu. Rutkowskiego jakoś też nie lubię. Rach-ciach i wszystko wiadomo? Tylko dziecka nie ma, pakunek jest tylko bez dziecka, matka nie może pokazać dokładnie, pies nic nie wyniuchał... Wiecie, "działania operacyjne" też mogą prowadzić do absurdalnych efektów, zwłaszcza jeśli są przeprowadzone na ludziach w szoku... |
| |
Electra | 27.09.2024 22:17:02 |
|
|
| |
Lucy2na | 03.02.2012 13:01:32 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja: Opole
Posty: 11929 #856656 Od: 2011-6-9
| Kurde to byly moje pierwsze slowa ...gdzie krew???? Może dziecko było tylko nieprzytomne !!!!!! Nie wierzę że je tam zostawiła gdzie wskazała , czym dołek wkopala w taki mróz? Oby się nie okazało coś gorszego ....nie chcę być złym prorokiem ale ten koleszka mi nie leży wcale ..."tatuś" cholera
_________________
Ziemia za paznokciami.... STORCZYKI LUCY Rok '12 ROK'13
|
| |
Janneke | 03.02.2012 13:18:09 |
Grupa: Moderator
Posty: 2365 #856670 Od: 2011-6-9
| Dziewczyny, prawie każda z nas jest mamą... Ja wiem, że to musiałby być potworny szok, ale pierwszym odruchem jest ratować, wzywać pomocy, zadzwonić do bliskich, do męża, na pogotowie... Przecież Malutka mogła tylko stracić przytomność.... _________________
|
| |
ewka63 | 03.02.2012 13:29:45 |
Grupa: Moderator
Posty: 7097 #856694 Od: 2011-6-10
| I właśnie dlatego nie wierzę w tą historię. Nie chcę oceniać matki zanim sytuacja nie wyjaśni się do końca. Na onecie jest fragment jej rozmowy z Rutkowskim. Matka coś zaczyna opowiadać, a to on jej sugeruje odpowiedzi. Strasznie można zmanipulować taką osobę i przyzna się do wszystkiego.
Pamiętam, jak była młodą pielęgniarką, miałam noc, przed godz.5 na oddział wpadł młody człowiek z dzieckiem maleńkim na rękach i z krzykiem, żeby go ratować, bo nie oddycha. Akcja była szybka, reanimacja, w jej czasie wywiadco się stało. Chłopczyk 3 miesiące, rodzice po karmieniu polozyli maluszka na boczku, nad ranem obudzili się, bo dziecko coś za długo spi. Chłopaczek leżał na brzuszku, twarzą do poduszki. Udusił się. Musiało się to stać niedługo przed tym, jak przybiegli do szpitala ( mieszkali w bloku obok), bo dzieciatko było wiotkie jakby ulepione z ciasta na makaron. Po 45 minutach daliśmy spokój, ojciec czały czas stał przy nas i płakał powtarzając "to nasza wina". Takie podobne wydarzenie i nikt niczego nie ukrywał, chcieli ratować swoje maleństwo... |
| |
Lucy2na | 03.02.2012 13:46:57 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja: Opole
Posty: 11929 #856710 Od: 2011-6-9
| serce się kraje normalnie ...nigdy bym nie unikała odpowiedzialności takie maleństwo ..... Nie moge tego sluchać
_________________
Ziemia za paznokciami.... STORCZYKI LUCY Rok '12 ROK'13
|
| |
gatita | 03.02.2012 13:53:33 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: Warszawa
Posty: 2085 #856716 Od: 2011-6-10
| Marta, a ja wcale nie mam takiej pewności, że ona nie żyje... Od samego początku ta cała historia mi się nie podobała... Nie wierzę w wersję, że jej wypadła, a ona poszła i ją zakopała ???? Kretyznizm ! Tak się nie zachowuje matka. Pierwsza rzecz to pogotowie !!!! Oglądałam "Uwagę" z nimi na żywo..... toć to dzieci jeszcze ! A mnie się wydaje, że Magdusia ma się dobrze i mieszka sobie w innym kraju ! _________________
Zapraszam na mojego bloga kulinarnego Kulinarne przygody Gatity
|
| |
Isskaa | 03.02.2012 14:14:54 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: Nevermind
Posty: 1374 #856727 Od: 2011-6-9
UŻYTKOWNIK ZABLOKOWANY | gatita pisze: Marta, a ja wcale nie mam takiej pewności, że ona nie żyje... Od samego początku ta cała historia mi się nie podobała... Nie wierzę w wersję, że jej wypadła, a ona poszła i ją zakopała ???? Kretyznizm ! Tak się nie zachowuje matka. Pierwsza rzecz to pogotowie !!!! Oglądałam "Uwagę" z nimi na żywo..... toć to dzieci jeszcze ! A mnie się wydaje, że Magdusia ma się dobrze i mieszka sobie w innym kraju !
Ale to jak,nie znalezli ciala tego dziecka?? Bo ja czytalam gdzies,ze ponoc ekipa Rutkowskiego znalazla to biedne dziecie wlasnie pod drzewem. To co w takim razie oni znalezli??
A tak na marginesie,nie zaszlachtujcie nie,ale powiem Wam co moj maz powiedzial,gdy jeszcze nie bylo wiadomo co sie z dzidzia stalo. Mowi,ze krzywda jej sie nie stala,jesli ja porwali to znaczy,ze ktos zaplacil,a jesli zaplacicl to byl bogaty,a jesli byl bogaty i posunal sie do takiej desperacji,zeby zlecic porwanie to znaczy,ze bardzo dziecka pragnal i zrobi wszystko,aby dziecku bylo jak najlepiej. Ja wiem,co matka w takim momencie przezywa,tazn wyobrazic sobie tylko moge gdy porywaja jej dziecko,sama mam dwoje i chyba bym oszalala gdyby to sie mnie wydarzylo,ale na drugie jak tak faktycznie pomyslec,to pewnie krzywda by sie im nie dziala.. tfu tfu,odpukac w niemalowane. Pamietacie sprawe Madelaine,Anglikow,ktorym dziecko porwali w Portugalii? Do dzis sie nie wyjasnilo,ale jestem pewna,ze dziewczynka zyje. _________________
Moj nowiutki blog:
http://isskowyswiat.blogspot.co.uk/ |
| |
Janneke | 03.02.2012 14:28:21 |
Grupa: Moderator
Posty: 2365 #856734 Od: 2011-6-9
| Izka, właśnie o to chodzi, że ciała dziecka jeszcze nie znaleźli, są tylko zeznania matki.... _________________
|
| |
gatita | 03.02.2012 14:36:02 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: Warszawa
Posty: 2085 #856740 Od: 2011-6-10
| Dziewczynki, jeśli któraś ma ochotę poznać Pawła Woynowskiego to taki link znalazłam udostępniony na FO.
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ LINKI » DARMOWA REJESTRACJA
12 minuta. _________________
Zapraszam na mojego bloga kulinarnego Kulinarne przygody Gatity
|
| |
Isskaa | 03.02.2012 14:46:50 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: Nevermind
Posty: 1374 #856747 Od: 2011-6-9
UŻYTKOWNIK ZABLOKOWANY | Aha,ja myslalam,ze znalezli cialo.. Szok..w takim razie jesli matka wskazala gdzie zakopala dziecko,to gdzie ono jest?? _________________
Moj nowiutki blog:
http://isskowyswiat.blogspot.co.uk/ |
| |
ewka63 | 03.02.2012 14:59:50 |
Grupa: Moderator
Posty: 7097 #856766 Od: 2011-6-10
| No właśnie matka tak tylko mniej więcej powiedziała gdzie zostawiła dziecko, ale nie pokazała. Wogóle nie chciała iść w to ewentualne miejsce i pokazać dokładnie. Dla mnie to się kupy nie trzyma. |
| |
Electra | 27.09.2024 22:17:02 |
|
|
| |
Emka | 03.02.2012 15:00:48 |
Grupa: Moderator
Posty: 8003 #856767 Od: 2011-6-10
| Admin 2012@xx.pl do mnie pokaż szczegóły 11:31 (3 godz. temu) Nie ma takiej możliwości. Pozdrawiam
Odpisali na moje pytanie.
Witam Mam pytanie czy istniejące już forum można w jakiś sposób zabezpieczyć, by to co obecnie jest widoczne dla wszystkich( prócz zdjęć) mogło myć widoczne ale tylko po zalogowaniu ( a najlepiej by nowe osoby chcące się zarejestrować musiały uzyskać zgodę administratora forum) ?? Pozdrawiam
Tak więc już wszystko jasne nie zabezpieczymy się, szkoda bo ja uznaję "pocztę pantoflową a nie klientki z ulicy", mimo że panie z ulicy są czasem bardzo fajne ( to jeśli chodzi o bezpieczeństwo mojej pracy, reszta w domyśle )
A co do :
ewka63 pisze:
A co do małej Madzi... kurcze nie wierzę w to. Matka nie może tak po prostu wyrzucić dziecka, bo jej z rąk wypadło. Odruchem matczynym jest ratowanie, wezwanie pomocy, może straciło przytomność... A nie wywiecienie na mróz do lasu.
Jestem tego samego zdania co Ewa, jak bym mogła nie ratować dziecka do końca nawet gdybym była w szoku.
Wg mnie to tu jeszcze ktoś inny jest winny lub jest to fortel Rutkowskiego by odwrócić uwagę. Bardzo bym chiała żeby mała Madzia znajdowała się teraz w mimo wszystko dobrych rękach. _________________ U Emki blog:) http://www.uemki.blogspot.com/ Fotoblog http://fotekcykanie.blogspot.com/ Pogoda http://www.yr.no/place/Poland/ |
| |
ewka63 | 03.02.2012 15:05:04 |
Grupa: Moderator
Posty: 7097 #856770 Od: 2011-6-10
| Myślę tak samo jak Emka. Rutkowski tu coś miesza. W sprawie Olewnika też namieszał, namieszał i co? Nico. |
| |
Janneke | 03.02.2012 15:57:34 |
Grupa: Moderator
Posty: 2365 #856809 Od: 2011-6-9
| Ja też myślę tak ja Wy dziewczyny.... Czas pokaże, czy nasze przeczucia się sprawdziły.... _________________
|
| |
gawronka | 03.02.2012 16:05:12 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: Białystok
Posty: 2679 #856815 Od: 2011-6-10
| ja coś tam upuszczę i drę się w niebogłosy jak u padnie to nie darłabym się jakby dziecko upadło? Moja córcia jak była mała poparzyła sie to gołą , zawinieta w kocyk jak na sygnale wieźliśmy do szpitala.. nie wyobrażam sobie wyniść ją gdzieś w krzaki. i jak ta matka stwierdziła,że córka nie żyje?przecież ona nie fachowiec. może miała jeszcze puls tylko lekko wyczuwalny; to żywcem pochowała? i jak to teraz kopac w takiej ziemi?! rękoma cięzko, z łoata poszła w wózku? a przecież ten mąż mówił,że pomagał jej wózek znosić... _________________ http://www.fajne-forum-ogrodnicze.iq24.pl/default.asp?grupa=159529&temat=110471 |
| |
Janneke | 03.02.2012 16:13:09 |
Grupa: Moderator
Posty: 2365 #856820 Od: 2011-6-9
| Przed chwilą wyczytałam, że Jackowski (ten jasnowidz) już w poniedziałek powiedział policji, że mała najprawdopodobniej nie żyje, że są w to zamieszane dwie osoby i że ciało jest ukryte w jakimś kontenerze niedaleko opuszczonej fabryki. I że na pewno jest w to zamieszany jakiś mężczyzna.... A pediatra wypowiedział się, że upadek półrocznego dziecka z wysokości metra mogło się zakończyć najwyżej siniakiem....
Nie mogę uwierzyć, że mogło to być działanie celowe.... _________________
|
| |
Isskaa | 03.02.2012 16:13:49 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: Nevermind
Posty: 1374 #856821 Od: 2011-6-9
UŻYTKOWNIK ZABLOKOWANY | Mnie sie to wszystko w glowie nie miesci.
_________________
Moj nowiutki blog:
http://isskowyswiat.blogspot.co.uk/ |
| |
ewka63 | 03.02.2012 16:55:08 |
Grupa: Moderator
Posty: 7097 #856861 Od: 2011-6-10
| Rutkowski się wypowiedział właśnie:
- Dla mnie ten przypadek ma swój finał, jest zakończony, moje działania pomocnicze uważam za zakończone i oczekuję, że może ktoś powie dziękuję - stwierdził.
Co tutaj jest zakończone? Bo nadal przecież nic nie wiadomo na pewno. |
| |
Lucy2na | 03.02.2012 18:33:53 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja: Opole
Posty: 11929 #856974 Od: 2011-6-9
| Dziewczyny tak mimochodem dzisiaj słyszałam , że to nie był pierwszy numer tej kobiety ...że raz już porzuciła Madzię na 2 tygodnie A może jak oni to dziecko wynosili to mała wypadła ale z wóżka na schody ...kurde a jak oni ją zakopali? chyba już od tygodnia są spore mrozy ...kto im wykopał dołek? A jeszcze matka katarzyny i jej brat od początku odcinają się od tej sprawy ...dlaczego? 20 lat to nie jest dziecko ...dziewczyny ja już byłam w ciąży z moją córeczką jak miałam 20 lat ...w jej obronie gotowa byłabym zabić ...a nie porzucić ją i zostawić na pastwę losu ...mi też się zdaje że sprawa ma drugie dno ...jeśli mała nie żyje to napewno nie za sprawą upadku z wydsokości 1,5 m
_________________
Ziemia za paznokciami.... STORCZYKI LUCY Rok '12 ROK'13
|
| |
Emka | 03.02.2012 20:40:49 |
Grupa: Moderator
Posty: 8003 #857150 Od: 2011-6-10
| Janneke pisze:
Przed chwilą wyczytałam, że Jackowski (ten jasnowidz) już w poniedziałek powiedział policji, że mała najprawdopodobniej nie żyje, że są w to zamieszane dwie osoby i że ciało jest ukryte w jakimś kontenerze niedaleko opuszczonej fabryki. I że na pewno jest w to zamieszany jakiś mężczyzna.... A pediatra wypowiedział się, że upadek półrocznego dziecka z wysokości metra mogło się zakończyć najwyżej siniakiem....
Nie jestem jasnowidzem, ale już pisałam wcześniej że podejrzewam kogoś jeszcze i moje typowanie to tatuś. On taki dziwnie spokojny z bladą twarzą jak te ogłoszenia rozklejał. A zdjęcia rozklejał zaraz po zaginięciu więc teoretycznie powinien być roztrzęsiony. Dla mnie to taka zimna twarz, po której można się spodziewać czegoś, mimo że wydaje się sympatyczny. Bardzo ciekawa jestem finału. Oj nie chciała bym być w ich skórze, cała Polska powiesi na nich psy.
Dzieci w wieku 6 m-cy są miękkie, upadek raczej nie powinien doprowadzić do tragedii, co najwyżej do wstrząśnienia mózgu. Co innego jeśli udusiło się od zaniesienia płaczem - tu raczej tez nie sądzę, bo każda matka odruchowo wyprowadza dziecko z takiego stanu.
Co do pana R. jeśli nie blefuje to wywlókł prawdę na wierzch i jego udział juz dalej jest zbędny, od reszty jest Policja. Szczerze to zaoszczędził bardzo dużo kasy, jaka by poszła na błędne koło czyli długotrwałe poszukiwania. _________________ U Emki blog:) http://www.uemki.blogspot.com/ Fotoblog http://fotekcykanie.blogspot.com/ Pogoda http://www.yr.no/place/Poland/ |
| |
Electra | 27.09.2024 22:17:02 |
|
|