i wpizduuuu już jestem Asia skręciła nogę i leje ciurkiem od wczoraj ..bez sensu tak siedzieć zbuntowana pogoda ..zbuntowane dziecko...a wszystko do dupy
może uda mi się dzisiaj jeszcze pojechać na działkę i oprysk zrobić na robale bo mi coś rombie róże i pokrzypka się pojawiła na lilijkach ....szlag by to zobaczymy jak Art wstanie boję się że jutro znowu będzie deszcz , a za tydzień jadę z Izzy to pryskać nie mogę dzisiaj niebo czyste ...ani jednej chmurki nie ma