Historia jednej rabatki
co nie znaczy, że na jednej się skończyło...
    eltoro3 pisze:

    Sporo pracy w to włożyłaś Ewuniu, ale warto było. Efekt końcowy też Cię chyba zaskoczyłjęzor Bardzo mi się to podoba.


Dziękuję eltoro. Efekt końcowy miałam od dwóch lat w głowie. Bo to jeszcze nie jest koniec. Mam w plana ch całkiem zlikwidować trawę wzdłuż tego żywopłotu. Z przodu, od strony chodnika chcę posadzić byliny kwitnąco-zadarniające. Ale to przyszłość.


  PRZEJDŹ NA FORUM