Futrzaste, pierzaste i inne - pochwalmy się pupilami
Nasze zwierzątka....
Dziewczyny, na chwile wpadam, bo Ewcia wspomniała, że dopytujecie gdzie jestem, albo raczej zdjęcia Milano...oczko Mam bardzo mało czasu, jestem cały czas w rozjazdach i będzie tak do 3-go wrzesnia. W piatek wyjeżdżam na wakacje niestety, wolałabym pod gruszką zostać....

Co do tych złych chwil, to nasz labrador miał przez dwie noce pod rząd ataki padaczkowe, strasznie to wyglądało... Jestesmy po badaniach, niestety nic konkretnego nie znaleźli. Jest na lekarstwach, na razie jest ok...Oby jak najdłużej.
Przepraszam, ze tak mało mnie na ffo, ale naprawdę z czasem u mnie marnie. Postaram się wpaść wieczorem, buźka wesoły


  PRZEJDŹ NA FORUM