RÓŻE -małe i duże
nasze z nimi kłopoty i radości
A wiesz Lucynko, ja zawsze wiosną kupowałam. Nawet jak sadziłam moją Aleję Róż, to sąsiadka mnie pytała, czy myślę, że jeszcze w tym samym roku zakwitną. I zakwitły wesoły


  PRZEJDŹ NA FORUM