RÓŻE -małe i duże
nasze z nimi kłopoty i radości
Z róż, które mogę polecić jako odporne na choroby i nieprzemarzające na amen to:

The Pilgrim







Dorasta u mnie do 1,80m. Muis być podwiązywana, żeby nie połamała pedów.

Chopin polska odmiana róży rabatowej. Pieknie sie rozkrzewia, pieknie kwitnie biało z odcieniem budyniu waniliowego. Rośnie u mnie pomiędy rózami, które wciąż chorują na czarna plamistość, a ona nic. Zielone jedrne listeczki cały sezon wesoły





Elmshorn parkowa, wysoka, dwumetrowa. Kwitnie niezawodnie cały sezon. Również musi być podwiązywana.





Iceberg jest równiez bardzo wytrzymała na mróz i nie choruje. Kwitnie od czerwca do października bez przerwy.





  PRZEJDŹ NA FORUM