RÓŻE -małe i duże
nasze z nimi kłopoty i radości
    ewka63 pisze:

    Czy znasz nazwy zakupionych róż? Jeśli te same odmiany tam kwitną, myslę, że przyczyna tkwi w przycinaniu po kwitnieniu. Przycinaliście?


    eltoro3 pisze:

    Raz w tygodniu nawozem do roślin kwitnących. Tydzień temu kupiliśmy nawóz do róż i raz już nim podlaliśmy. Jedna róża ma już małe pączki więc pewnie jeszcze zakwitnie. Wydawało mi się, że będzie tak jak z hibkami i olkami; jedne kwiatki więdną i od razu pojawiają się drugie. A tu zonk
    Poobcinaliśmy kwiatki, które przekwitły i tyle. Nazw róż nie znam.


    ewka63 pisze:

    Piotrze, zależy co to za nawóz. Nie wszystkie mozna stosować w sierpniu, bo nie zdążą zdrewnieć łodygi przed zimą.
    Polecam Ci stronkę o różach, z której ja często korzystałam http://www.oczarjk.pl/index.php?act=259/.
    Nie będę się tutaj wymądrzać, bo tam są mądrzejsi ode mnie. A rady na tej stronce, są bardzo łopatologicznie przedstawione.

_________________



  PRZEJDŹ NA FORUM