RÓŻE -małe i duże
nasze z nimi kłopoty i radości
    eltoro3 pisze:

    Piszę jak jest. Z kwiatkami nie miałem nigdy nic wspólnego. Podobają mi sie i nawet często żonę namawiam do zakupu i nie oponuję, gdy Ona chce kupić, ale moja wiedza w tym temacie jest znikoma. Z resztą z tego powodu zarejestrowałem się na tym forum, bo myślę, że tu się dowiem wielu potrzebnych rzeczy.
    Z resztą przykład: kupiliśmy w czerwcu dwie róże rabatowe, miały sporo pączków, zakwitły, potem przekwitły i stoją takie nijakie. A w miejscu gdzie je kupiliśmy róże kwitną cały czas i nie wiem dlaczego u nas już niepłacze Jakieś radypytajnik


Ponieważ mam z nimi ciągle kłopot i jak widać nie tylko ja to proszę jak zwykle o pomoc


  PRZEJDŹ NA FORUM