Pośmiejmy się |
- Co dostałaś od męża na imieniny? - Podejdź do okna! Widzisz to zielone porsche na parkingu? - Piękne. - Dostałam fartuszek w takim samym kolorze. ....................................................... Wraca mężczyzna całkowicie nawalony do domu, staje przed lustrem i bekając pyta: - Lustereczko, lustereczko powiedz przecie - kto ma największego ch*ja w świecie? - Ja! - odzywa się kwaśno małżonka. ........................................................ |