Liliowce
Lucy to wariactwo to my wszystkie mamy, nie spodziewałam się ale mojego eMa też świerzbiło i pytał czy nie można sobie wziąć odnóżkipan zielony Podejrzewam że przeszły byśmy wszystkie z pozwoleniem na pobranie materiałów do rozmnożenia i w ogrodzie mało by zostało pan zielony

Mój eM napalił się na takie płaskie kaskady wodne bardzo szczęśliwy Tylko jak nie będzie jeździł do Kozino to nie będzie ich miał niestety, samo się nie zrobi.


  PRZEJDŹ NA FORUM