Wiosną budzi się życie :)))
Wiosną budzi się życie :)
Gdzie motyl???
Czasami specjalnie udaję fajtłapę, aż się od środka wyrywam, bo widzę, że mąż/syn robi nie tak, robi zbyt wolno... ale przemawiam do siebie wewnętrznie - USPOKÓJ SIĘ, DAJ SIĘ CHŁOPU WYKAZAĆ!!! Oni muszą się wykazywać i musimy ich za "dobrą" robotę pochwalić, inaczej wpadają w depresję lub obojętnieją w marazmie.


  PRZEJDŹ NA FORUM