Moje Kozino
U mnie gorąc, parówa, i chlapało rano dużymi kroplami z małej chmury. Starszy dzieciuch pojechał na kolonie a ja teraz siedzęi zastanawiam się czy oby po drodze nie będzie im jakaś nawałnica towarzyszyć smutny Ta upalna nasza pogoda nie jest spokojna i to mnie bardzo martwi.

Asia tak kaszanki to nie jadłam jeszcze ani z kapustą, ani z jabłkiem, Napisz jak to się przyrządza plisss

Dorka a co tu robić jak deszczycho leje, tylko uwalić się i leniuchować wesoły Asia poda przepis to sobie zapodamy pan zielony


  PRZEJDŹ NA FORUM