Moje Kozino
Dziewczyny, po tym weekendzie wiem już po co mamy działkę oczko
Nie pamiętam kiedy ostatnio tak się leniłam (nie licząc rabaty z hostami). Obżerałam się kaszanką z grilla (spróbowałam nowy przepis), piłam mojito z własną miętą, leżałam na leżaczku i robiłam inne przyjemne rzeczy pan zielony
Ja też Emko wolę takie cywilizowane baseny oczywiście nie licząc morza, które uwielbiam. Niedaleko mamy zalew, ale wizja pijawek, robactwa i zamulonego dna jakoś mnie zniechęca do moczenia w nim tyłka wesoły


  PRZEJDŹ NA FORUM