Moje Kozino
Też bym się pomoczyła w basenie, do stawu nie wejdę, widziałam pijawkę. Może gdybyś zaproponowała przewóz w dwie strony, to by się zgodzili tam popracować za mniejsze pieniążki (?)
Ostatnio jak robiłam zdjęcie kwitnącej lawendy (malutka u mnie) od razu pomyślałam o Tobie, jesteś dla mnie lawendową nimfą bardzo szczęśliwy


  PRZEJDŹ NA FORUM