HOSTA FUNKIA
Wieczorem, wieczorem, bo aparat na wsi został, a uszy są w domu pan zielony
Noo, wiem że ona to do miniatur chyba się zalicza, więc muszę ją gdzieś z przodu dżungli posadzić, żeby nią oczy nacieszyć wesoły


  PRZEJDŹ NA FORUM