Moje Kozino
A wiesz Emciu, ja mam trzy tuje wychodowane z nasionek. To były takie tuje eksperymentalne. Są już takiej wielkości, że można je zobaczyć w trawie, jakbyś chciała, to możemy je wykopać, jak przyjedziecie i8 sobie byś wsadziła w Kozino. One są właśnie takie na "glinie chowane". Może będą miały mniejszy problem z rośnięciem, niż Twoje maluchy.


  PRZEJDŹ NA FORUM