Moje Kozino
U mnie tu, na przydomowej też glina a tuje rosną i nic (tfu,tfu) się im nie dzieje. na jeziornej to w ogóle szkoda gadać. Glina taka ,że latem eM łopaty nie dał rady wbić zdziwiony Na środku dziłki woda po większych opadach oraz wiosną i jesienią stoi i stoi. Bałam się w tym roku,że mi las zgnije . Ale drzewka mają się dobrze. To raczej nie może być od tej gliny. A jeszcze jak sadzili to wiesz, nie tak ,że dołek podypywali dobrą ziemią tylko odgarniali skibę , kładki sadzonkę i przywalali znów tą skibą i rośnie zdziwionyzdziwiony


  PRZEJDŹ NA FORUM