Wiosną budzi się życie :)))
Wiosną budzi się życie :)
Gawronka co ty mówisz tam chwast chwastem pogania wesoły
Marzenko jak będą upały to ja tam zamierzam sobie popływać choćby po to żeby zrzucić jeszcze z dwa kilo .A żywopłot jak widzisz stanął w miejscu ale się zastanawiam czy jest sens go ciąć bo będzie większy hałas od wiertni a tak to trochę powstrzymuję ,zobaczę jak na razie to mam innej roboty trzeba warzywa koniecznie opielić .W sobotę wzięłam się za okna więc dziś trzeba w szafkach posprzątać wszędzie kurze i firany zawiesić więc jak się z tym wszystkim obrobię to może jeszcze na ogród skocze .Tak więc zmykam dalej pracować mały już śpi więc trzeba działać .pan zielony


  PRZEJDŹ NA FORUM