Spotkanie pod gruszą :)
....nasza impreza integracyjna... ;)
Hehe super ten komiks. Bardzo fajne podsumowanie bardzo szczęśliwy

Cieszę się że nie przeszkadzali, gdyby mąż był bardzo ekspansywny to bym nawet nie pozwoliła mu jechać , a pojechał bo bałam się tego wszystkiego co gadali że grozi nam przez euro. Dużo krzyku o nicbardzo szczęśliwy Teraz bynajmniej wiem że mu zależy hehe.

A teraz trochę fotek.
Magiczny zakątek z ławeczką




Żurawkomaniapan zielony
Kolekcja żurawek imponująca, teraz zaczynam chorować na cienisty zakątek tylko gdzie ja ten cień na polu znajdę zakręcony







  PRZEJDŹ NA FORUM