Spotkanie pod gruszą :) ....nasza impreza integracyjna... ;)

Ja pierdziele ale czad Lucyna jesteś zajebista Jak to zrobiłaś Dziewczynki kochane jeszcze raz chcę wam bardzo serdecznie podziękować za tak udaną imprezę.. Druga sprawa ten termin i Euro był chyba najlepszym trafieniem, na drogach było puściutko, jak ja bym chciała żeby zawsze już tak było Mój eM jest też pod wrażeniem , pierwszy raz powiedział nieśmiało że mu sie podobało Jest bardzo mało wylewny ale mimo tego dzielnie rozmawiał ze mną w drodze powrotnej. Szkoda mi go było bo się trochę nudził , mam nadzieję że nie przeszkadzała moja "czwórcza" za bardzo, starali się bardzo mocno żeby wszystko było okej. Asiu mam nadzieję że moja psica nie wypieliła ci czegoś w tajemnych zakamarkach, ja nie zdążyłam wszystkiego sprawdzić Dziewczyny musimy to powtórzyć, ja jestem jak najbardziej za, już eMowi zapowiedziałam że na następne też pojadę ale już sama żeby oni nie musieli się nudzić

  PRZEJDŹ NA FORUM