SMUTECZKI
U sąsiadów kiedyś wypadł kot z 3 piętra(jak mieszkaliśmy jeszcze w bloku). Najpierw spadł do nas na taras. Chciałam złapać to zaczął uciekać i spadł na ziemię a jest naprawdę wysoko. I poszedł pod klatkę do sąsiadów która jest z drugiej strony i tam siedział. Nie wiem skąd wiedział bo jest kotem nie wychodzącym. zakręcony
Znajdzie się Asiu, na Forum miau jest dużo kociarzy może ktoś wypatrzy.


  PRZEJDŹ NA FORUM