Moje Kozino
Iza ja domek sprzątałam i znalazłam od cholery ślimaków w środku, mam nadzieję że taras masz bardziej przewiewny niż mój domek, bo to dziadostwo ślizga się po wszystkim i wszędzie. Na polu nie widziałam takiej ilości ślimaków jak tu na małej działeczce.
Ja coś znajdę na te zimnokrwiste gluty, obiecuję.



Oglądam sobie właśnie "Maję w ogrodzie" i powiedzieli że różaneczniki uwielbiają gliniasto ilastą ziemię, Ewuś to znaczy że u ciebie rośnie pięknie dlatego że masz glinkę, a to z kolei oznacza że też mogę się nimi cieszyć , Yupiiii pan zielonypan zielonypan zielony Ja już zaplanowałam rozmieszczenie roślin z grubsza. Martwi mnie tylko tamaryszek że tak troszkę przemarza i co roku na nowo odbija zamiast iść dalej.
No ale..., czego chcieć więcej od roślin ciepło lubych, super że dają radę, może kiedyś ktoś w końcu solidnie kopnie Ziemię i zmienią się te bieguny na naszą korzyść oczko

Tak przy okazji dodam że pozabierałam co nieco z małej działki, powsadzałam w donice przeniosłam do bratowej, doszła mi ostatnia przesyłka z marca i tez poszło w donice. Zostało mi tylko wykopać wiśnię Kelleris, ale to dopiero wtedy kiedy będę jechać na pole bardzo szczęśliwy. Z tą działką skończyłam temat, czekam dalej na kupca i to by było na tyle, teraz już tylko skupię się na "KOZINO"
pan zielony


  PRZEJDŹ NA FORUM