U Emki w Kozino
Kobietki kochane, nasza psiapiółka zawsze się migała od picia, stawała tylko na winku, ale gdzieś tam była w Hiszpanii i namówili ją na picie bezpieczne pan zielony No i potem ona namówiła mnie pan zielony Pije się dla zabawy, dla przyjemności a na drugi dzień nic się nie dzieje. Warunek jest taki dużo cytryn i lodu, a do tego cola i oczywiście wyselekcjonowane trunki pan zielony Słowo daję do niedawna 1 piwo waliło mnie w łeb i szłam spać, a tu tyle wypiłam i nic hehe

Co do wyrywania darni zaczynam nabierać wprawy pan zielony ten kawałek ma już z 9 m2 więc trochę miejsca już jest. Asia u mnie jest hałda świetnej ziemi a pod spodem soczewa z gliny, w tym miejscu jest bardzo sypka , jednaj przy drugiej ścianie ogrodzenia od drgi tam gdzie niżej jest masakra. Tam to tylko po opadach da się coś zdziałać inaczej kilof grany. Wybiorę glinę na garnki a dosypię ziemi będzie gitarabardzo szczęśliwy


  PRZEJDŹ NA FORUM