Moje małe poczynania
ogródeczek Bożeny
Kochane kobietki mimo okropnego samopoczucia i paskudnej pogody pokażę Wam trochę mojej wiosny ale wszystko jeszcze takie mizerne smutny mało kolorów nie to co u Was neutralny
krokusów większa część wygniła a niektóre tylko wystawiły kiełki i nie raczą zakwitnąć zmieszany
z tulipanami nieco lepiej wyszła większość ale jeszcze nie pokazują się z pięknej strony cieszą póki co liśćmi i główkami schowanymi między nimi oczko
nieco lepiej mają się moje jednoroczne zasiewy i pędzenie co niektórych roślinek między innymi nowo nabytych dalii czy host jęzor
pogoda jest tak paskudna że nie daje się odstresować i wyżyć na szpadlu w ogródku oczko a roboty cała masa ale deszcz równie potrzebny bo wszystko wokół zielenieje wesoły
dość gadania pora na zdjęcia tylko czy się uda startuję z fotosika zawstydzony





  PRZEJDŹ NA FORUM