Kochane kobietki mimo okropnego samopoczucia i paskudnej pogody pokażę Wam trochę mojej wiosny ale wszystko jeszcze takie mizerne mało kolorów nie to co u Was krokusów większa część wygniła a niektóre tylko wystawiły kiełki i nie raczą zakwitnąć z tulipanami nieco lepiej wyszła większość ale jeszcze nie pokazują się z pięknej strony cieszą póki co liśćmi i główkami schowanymi między nimi nieco lepiej mają się moje jednoroczne zasiewy i pędzenie co niektórych roślinek między innymi nowo nabytych dalii czy host pogoda jest tak paskudna że nie daje się odstresować i wyżyć na szpadlu w ogródku a roboty cała masa ale deszcz równie potrzebny bo wszystko wokół zielenieje dość gadania pora na zdjęcia tylko czy się uda startuję z fotosika
|