Historia jednej rabatki
co nie znaczy, że na jednej się skończyło...
Ewa bo to nerwy trzymają w takiej sytuacji gdzie wszystko trzeba dopiąć na ostatni guzik. Wtedy wszystko się wali, wypada z rąk a to przecież tylko jeden dzień, tylko jaki wyjątkowy dzień bardzo szczęśliwy

Będzie super, wszystko się uda i ślub z weselem będą na najwyższym poziomie . Trzymam kciuki bardzo szczęśliwy


  PRZEJDŹ NA FORUM