Wiosną budzi się życie :)))
Wiosną budzi się życie :)
He he wiem Emka że inna by odpuściła ale ja jestem uparta M zawsze powtarza że woli motocross i kontuzje jak siedzieć przed telewizorem w kapciach i żłopać piwo chyba wolę jak on jeździ jak by miał siedzieć na kanapie .Na wyjazdach poznaje się dużo ludzi człowiek się nie nudzi ma jakieś zainteresowania w tym roku planujemy jechać do Czech na pokaz extreme motocross całą ekipą myślę że będzie fajnie .A co do kontuzji to niestety jak się chce uprawiać taki sport i ma się do tego zamiłowanie to trzeba się z tym liczyć. Jeszcze jedno w tym roku startuję w pierwszych zawodach to dopiero jest stres dlatego co tydzień trenujemy i to dlatego M mnie zmusza do przesiadki na inny motor bo swoim to nie mam szans z innymi ale relację na pewno wam zdam jak wystartuje pokaże wam fotki na facebooku obiecuję wesoły


  PRZEJDŹ NA FORUM