Powrót pod gruszę...
Byliśmy wczoraj w siedlisku. Wiało okropnie, więc tylko przycięłam tawułę, pęcherznicę i pięciornika i pooglądałam co wyłazi z ziemi. Narcyzy mają trochę żółte końcówki, pewnie mróz je złapał, ale mam nadzieję że nie przeszkodzi im to zakwitnąć. Gdzieniegdzie wyłażą jakieś inne listki, tulipanki, szafirki chyba. Jakoś hiacyntów nie widzę, a posadziłam parę...smutny
W domku następne zmiany, porównajcie same

PRZED



PO



Na dworze jeszcze mało tej wiosny widać, ale ma być coraz cieplej, więc mam nadzieję, że wszystko ruszy oczko



  PRZEJDŹ NA FORUM