Radosna twórczość Emki
Ulegając kolejnej fascynacji nabyłam szydełko, wygrzebałam starą książkę o ściegach szydełkowych i poddałam się terapii zajęciowej. Siateczka wyszła mi luźno i chyba tez dlatego dość krzywo co poddaję pod opinię fachowców od szydełka. Z tym drugim ściegiem nagłowiłam się bo ni groma nie wiedziałam co oni tam chcą żeby robić w kolejnych rzędach. Udało mi się jednak sklecić ten kawałek i nawet mi się to podoba.wesoły Nie wiem czemu nie potrafiłam wcześniej zadać sobie tyle trudu aby rozszyfrować szydełko, to chyba potężna siła naszego forum tak działa pan zielony





  PRZEJDŹ NA FORUM