Radosna twórczość Emki
O matko i córko, ależ miałam stresss.
Przy tych moich typowych aniołkach nie ma takich komplikacji jak przy tych uczłowieczonych, ile ja się namęczyłam nad twarzami neutralny Na domiar złego pękło skrzydełko jak stuknęłam o futrynę, ale na szczęście mam to i owo , naprawiłam i wygląda tak, że trudno się czegokolwiek dopatrzeć wesoły

Siostro basen oczko Doktorek będzie na blogu wesoły





  PRZEJDŹ NA FORUM