Bliżej równika.
Wezuwiusz
Niech was nie zmyli moje ubranie i piękne słońce, tam naprawdę było zimno. Żeby dojechać do połowy wulkanu płaci się za bus który jedzie serpentynami bez hamowania, potem trzeba pieszo ostro pod górę, a na końcu bramka i opłata za zwiedzanie.... dziury, no same zobaczcie czy było warto?
Jedyne co to widok jaki można było stamtąd podziwiać , był bezcennypan zielony









  PRZEJDŹ NA FORUM