Śmieszne sytuacje z dnia powszedniego :)
Uśmiałam sie do łez.
Mąż z kolegą pojechał nie było go cały dzień. Jak wróciłam od dentysty napisałam mu esemesa :
" Dostałam antybiotyk i mam 8 do wyrwania."

A ten nie zrozumiał i powiedział do kolegi, że chodziłam do takiego dentysty, że mam teraz osiem zębów do wyrwania i że trudno i tak będzie mnie kochał.
pan zielonypan zielonypan zielony


  PRZEJDŹ NA FORUM