Wzajemne oddziaływanie roślin
kto kogo kocha, kto się z kim nie lubi.
    ewka63 pisze:

    No właśnie tak pomyślałam, że skoro jesteśmy FFOgrodniczym, to i warzywka mamy. Mamy? Ja miałam dwa lata temu,a w ubiegłym roku ze względu na chory bark warzywnik zarósł mi całkowicie. Teraz z wiosną chyba coś na nim znów posieję wesoły


Żeby dużo nie pielić radzę posadzić warzywa na włókninie czarnej. Koszt jest niewielki( ok 2,50zł za 2, m2 a można wykorzystywać przez 2-3 lata. Sadzę na niej czosnek, cebulę dymkę, pomidory, paprykę, ogórki , cukinie, brokuły po czosnku i można wiele innych warzyw spróbować. Włókninę rozkładam na grządkę i przypinam szpilkami, gwożdziami długości ok 10-15cm itp. Przykładam listwę i rozcinam na krzyż włókninę, odległości zależą od tego co będę sadziła. Włóknina jest super, zabezpiecza przed wysychanie, więc zaoszczędzimy na wodzie i pracy. Chwasty rosną tylko w szczelinach, to jest drobiazg.
Pozdrawiam
ismenaolsztyn


  PRZEJDŹ NA FORUM