Bliżej równika.
    gatita pisze:


    Aha, czyli Kozino to to Kozino pan zielony


Masz mnie pan zielony Tak mi przypadło Kozino do gustu, bo nigdzie tak dobrze i sielsko sie nie czułam. Miejscowość położona przy drodze głównej ale zjeżdżą się w dół i tam to już można leżeć na środku drogi, chodzić w środku nocy i ma się wrażenie że czegoś takiego jak pośpiech, gwar, niebezpieczeństwo nie istnieją. Wszyscy już z daleka mówią sobie "Dobro jutro" jak się chodzi rano do sklepu po chleb, mimo że się nie znają.
Tak bym chciała mieć taki spokój u siebie więc umownie nazwałam moje pole Kozino, nazwa z lekka polsko brzmi, a nuż widelec nadadzą nazwę ulicy i będzie podobna ,np kozia albo jakoś tak hehe. wesoły





  PRZEJDŹ NA FORUM