U Emki w Kozino
Byłam dziś przez chwilę na działce i podglądałam żłobek. Nie pamiętam kiedy dokładnie, jakoś zaraz po zrzuceniu listków uciapałam patyczki z berberysu o jaskrawo zielonych listkach i wsadziłam w ziemię. Ze 2 pełne miesiące tak siedziały, a dziś patrzę mają pączusie i to ciut otwarte, listki zielone widać. Czyżby się ukorzeniły gałązki, czy tylko mają dobre warunki więc siedzą sobie pytajnikpytajnik

Długo się nie zastanawiałam, złapałam za nożyce i naciapałam więcej gałązek, ciepło jest , wilgotno tez więc może rozmnożą się i te powtykane dzisiaj . Przy okazji 2 spore gałązki wierzby tej pokręconej też wsadziłam pan zielony

To fotka żyjącego patyczka.





  PRZEJDŹ NA FORUM