U Emki w Kozino
No raczej nie nad czym ubolewam.
Ale wiecie ja to mam nosa. Uparłam sie na zagospodarowanie tej działki i powiedziałam że będę tam miała pole lawendy, winnice i takie tam. Wczoraj coś szukałam i przez przypadek odkryłam, że w pobliżu jest gospodarstwo gdzie hodują lawendę pan zielonypan zielony Już wiem czemu mnie tam ciągnęło hehe. Koniecznie muszę ich odwiedzić w lato jak będzie kwitła bardzo szczęśliwy


  PRZEJDŹ NA FORUM