U Emki w Kozino
koło moich rodziców też jest taki słup. i też gwiżdże zdziwiony na początku nie wiedziałam co to a okazało się że to osłonka jakaś podczas wiatru takie wydaje dźwięki.
i nie pisz ze tam tylko chwasty były. opisz jakby ogrody francuskie zniszczyli pan zielony
a kto udowodni ze to emka tam zasadzila, na te słupy milin? moze sam, z wiatrem przyleciał i się zasiał pan zielony


  PRZEJDŹ NA FORUM