Wymienię na inne byleby zielone ;-)))
Opierniczyłam przed kilkoma minutami Kamila, bo ogłosił, że roślinki nie dotarły, a jak zapytałam czy sprawdził skrzynkę, bo może jest awizo, to tylko go przytkało. Lucy - nie martw się, marcinki są wytrzymałe, nie dają się łatwo wykończyć.


  PRZEJDŹ NA FORUM