Co Cie dzis wkur....rzylo :))
Pogotowie zabrało Jerzyka na szycie (byłam w drodze do domu), pani dopytywała się dlaczego nie chce dojechać sam, a jak usłyszała, że cieknie z niego tak, że ma już zalane spodnie i wypełniony but, to poradziła, by w ranę wsadził palec i zatkał, zadziałało! opieprzyli go strasznie na miejscu, bo nie trzymał w zębach lol druczka RMUA, ośmielił się o nim zapomnieć.

można wpisem zagmatwać sytuację - sorki Boniu! nie chciałam


  PRZEJDŹ NA FORUM