U Emki w Kozino
Dobry pomysł z tą siatką plastikową.

Nie mam nic do zjadaczy drzewek, bo ich taka natura, tylko denerwuje mnie ta niemoc, brak kasy żeby zrobić wszystko od razu i należycie zabezpieczyć rośliny.
Ostatniej zimy widziałam na działkach ROD jak sarenka z wdziękiem przeskakiwała ogrodzenia wysokości 1,10 metra.


  PRZEJDŹ NA FORUM