Yucca ogrodowa
Jestem od wiosny posiadaczką tej rośliny. Robiłam z nią różne dziwne rzeczy i wszystkie przyjęły się, rosną jak szalone.
Te dziwne rzeczy to :Trzymałam w wanience bez ziemi, deszcz ją zalał i trochę za długo siedziała w wodzie -było już czuć. Przebrałam, oberwałam wszystkie zepsute liście i oczyściłam kłącza. Połamałam kłącza w celu rozmnożenia i tak sporej już ilości roślin. Włożyłam w pudło z trocinami i trzymałam z tydzień w domu, bo nie miałam kiedy jechać jej zakopać. W końcu posadziłam. Jestem zaskoczona rezultatem. Nie myślałam że jest tak odporną rośliną , z czego bardzo się cieszę.


  PRZEJDŹ NA FORUM