Pośmiejmy się
Facet jedzie na wakacje autostradą i skręca w jakąś boczną, słabo oświetloną drogę. Leje deszcz, słabo widać, aż tu nagle przed nim wyskakuje jakiś facet.
Kierowca stara się zahamować ale jest ślisko wiec go przejeżdża.
Przerażony i roztrzęsiony powoli otwiera drzwi i woła do faceta który leży na drodze:
- Panie! Żyje pan jeszcze?
Na to facet podnosi powoli głowę i odpowiada:
- A co, cofać pan będzie?
..............................................................

pracują dwie blondynki w laboratorium chemicznym.
- Co robisz?
- Ekstrahuję.
- To zrób też jednego dla mnie.
............................................................



  PRZEJDŹ NA FORUM