Chwalę się :)
Lucy jutro zrobię po południu fotki tych golasów nie pomalowanych. Sobota i niedziela umęczyła mnie, kręgosłup czuję już aż za bardzo, zwłaszcza rano po wypoczynku :/. Mam w tym tygodniu od groma pracy i jeszcze we wtorek mamy znowu robotę wyciąganie słupów z zaschniętej gliny pan zielony Super będzie. Jak nie wyzionę ducha przez tą działkę to będzie dobrze. Postaram się w międzyczasie dorobić kilka sztuk i malować te co zesztywnieją.


  PRZEJDŹ NA FORUM