Historia jednej rabatki
co nie znaczy, że na jednej się skończyło...
Boniu dziękuję, mężowi przekazałam wesoły

Posadzone kwitnące floksy dają radę i nadal kwitną.



Uploaded with ImageShack.us
A te sadzone trzy tygodnie temu, ponawiają kwitnienie, nie jest jakoś wyjątkowo spektakularne, ale ważne, że się przyjęły.


Uploaded with ImageShack.us

Nadal kwitną róże.



Uploaded with ImageShack.us


Uploaded with ImageShack.us



Uploaded with ImageShack.us

Posadziłam też orzecha włoskiego. Wykopałam dziurę myśląc, że na tej głębokości to już ryć nie ma komu
diabeł



Uploaded with ImageShack.us

Do dziury napchałam gałązki tui. Przeczytałam, że odstrasza z nor mysiory. Zobaczymy w przyszłym roku, czy to prawda.
Róże też posadzone, teraz tylko czekać na efekty wesoły


  PRZEJDŹ NA FORUM