Od zera do bohatera
Tata miał takie paskudne urządzenie na krety, piszczało, mnie wkurzało, a krety miały urządzenie w zupie... mąż zabrał je do obórki, by odstraszyć kunę od królików, ale moim zdaniem - urządzenie wpędzało zwierzaki w chorobę psychiczną, teraz świecimy górne światło. Futrzakom nie przeszkadza, a kuna nie podchodzi, gdy się świeci.


  PRZEJDŹ NA FORUM