Historia jednej rabatki
co nie znaczy, że na jednej się skończyło...
Boniu no właśnie się pochwaliłam wesoły
Gawronko ciągle padały deszcze i to jest zdjęcie jak jesszcze był mokry po ulewie wesoły
Iza namawiam na cienisty zakątek, jest bardzo łatwy do utrzymania, chłodny na gorące dni i taki troszkę dziki.
Lucy nie padaj trupem, duży wkład w ten zakatek ma sama przyroda wesoły Ja tylko co nieco dołożyłam wesoły

Bardzo wszystkim Wam dziękuję za tak miłe słowa wesoły


  PRZEJDŹ NA FORUM