Historia jednej rabatki co nie znaczy, że na jednej się skończyło... |
A ponieważ wzdłuż działki od strony południowej rośnie las, jest tam sporo cienia. Szumiące stare dęby, kwitnące krzewy czarnego bzu zapewniają przyjemny chłód w upalne dni. Trawa rosnie tam piękna, wilgotna, ciemnozielona. Zieleń jest piękna lecz dość monotonna. Postanowiłam więc wprowadzić pod las troszkę rozjaśniaczy. I tak powstaje powoli Cienisty Zakątek. Na poczatku powędrowały do zakatka paprocie, kokorycz i barwinek. ![]() Uploaded with ImageShack.us Potem dosadziłam tawułkę i dąbrówkę rozłogową. ![]() Uploaded with ImageShack.us Następne dołaczyło parzydło leśne i funkie. ![]() Uploaded with ImageShack.us Dołożyłam pniaczki i przytargany z lasu spróchniały konar, a za pniaczkiem przysiadła Hortensja Grandiflora. ![]() Uploaded with ImageShack.us ![]() Uploaded with ImageShack.us Całość zakątka na wiosnę wyglądała tak: ![]() Uploaded with ImageShack.us Rozsypałam nasionka naparstnicy i hurrra, wyrosła cała jedna ![]() ![]() Uploaded with ImageShack.us Pośrodku lini leśnej, pod krzewami kwitnącego czarnego bzu, za płotkiem rośnie rododendron. Po za tym, że rośnie tak juz trzeci rok, to nic więcej się z nim nie dzieje. Mam jednak nadzieję, że w końcu kiedyś zakwitnie ![]() ![]() Uploaded with ImageShack.us Tawułka była różówa, musiscie uwierzyć na słowo, bo na oko to nie bardzo ![]() ![]() Uploaded with ImageShack.us Parzydło leśne w tym roku dopiero zaczyna kwitnąć. ![]() Uploaded with ImageShack.us ![]() Uploaded with ImageShack.us Hortensja czuje się tutaj bardzo dobrze, choć nie podcięłam jej na wiosnę. ![]() Uploaded with ImageShack.us ![]() Uploaded with ImageShack.us Myślę, że w przyszłym roku będzie ładniej, dosadziłam bowiem jeszcze przywrotnika ostroklapowego. ![]() Uploaded with ImageShack.us I ten kącik mojego ogrodu został stworzony bez bólu " znowu kwiatki??" A to za sprawą kosiarki, którą bardzo źle wykręcić w kąciku ![]() |