Moj ogrodek - moj azyl czyli Isskowy ogrodeczek |
Choćby to był jeden kwiatek, dla tego jednego warto. Popatrz na niego, jak się do Ciebie uśmiecha, jak czeka, żeby go podlać, bo spragniony. Przemówić, bo samotny sobie siedzi w tym ogródku. Może mu przykro, że inne piękniejsze ? A przecież ON taki TWÓJ. Wychuchany, wymuskany, wypielęgnowany. I dobrze mu z Tobą. I właśnie dlatego chcemy go oglądać A po za tym, jesteśmy tu my i możemy pogadać o czym kolwiek. O samotności wśród obcych również |